Zakochałam się w figurkach. Pani Jesień mnie zaczarowała chyba , bo gapiłam się na nią bardzo, bardzo długo. O ile wyobrażam sobie jak powstaje Pani biżuteria (robiłam kiedyś podobną na skutek inspiracji pracami Arctii) to o tyle nie mam pojecia jak Pani potrafi stworzyć tak niesamowite postaci. Są doskonałe, idealne. Szczerze podziwiam Pani talent i wyobraźnię.
Dziękuje serdecznie:) ..ja po prostu uwielbiam masy plastyczne:)i fakt, ze mają nieskończone możliwości tworzenia. Moja miłość do modelowania trwa już ponad 20lat i wciąż zdobywam nowe doświadczenie, dzięki którym się uczę:) ..To co jestem teraz wstanie wykonać, to efekt ogromnej pasji i wielu godzin „pracy” przez te wszystkie lata:) … a przecież te największe rzeczy mamy dopiero przed sobą:D. Myślę, ze najlepsza recepta, to : kochać to co się robi i nieustannie się rozwijać:). Pozdrawiam i życzę samych niezwykle twórczych działań:)
Oczopląsu można dostać :D W pozytywnym sensie oczywiście :) piękne prace :)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo:)
UsuńZakochałam się w figurkach. Pani Jesień mnie zaczarowała chyba , bo gapiłam się na nią bardzo, bardzo długo.
OdpowiedzUsuńO ile wyobrażam sobie jak powstaje Pani biżuteria (robiłam kiedyś podobną na skutek inspiracji pracami Arctii) to o tyle nie mam pojecia jak Pani potrafi stworzyć tak niesamowite postaci. Są doskonałe, idealne. Szczerze podziwiam Pani talent i wyobraźnię.
Dziękuje serdecznie:) ..ja po prostu uwielbiam masy plastyczne:)i fakt, ze mają nieskończone możliwości tworzenia. Moja miłość do modelowania trwa już ponad 20lat i wciąż zdobywam nowe doświadczenie, dzięki którym się uczę:) ..To co jestem teraz wstanie wykonać, to efekt ogromnej pasji i wielu godzin „pracy” przez te wszystkie lata:) … a przecież te największe rzeczy mamy dopiero przed sobą:D. Myślę, ze najlepsza recepta, to : kochać to co się robi i nieustannie się rozwijać:). Pozdrawiam i życzę samych niezwykle twórczych działań:)
UsuńZapraszam do siebie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuń